Zima to najmniej lubiana pora roku przez kierowców. Nie ma się co dziwić – niska temperatura i dużo czynności, które trzeba wykonać, zanim wsiądzie się do cieplutkiego auta. Niestety wciąż wielu kierowców wierzy, że niektóre z nich są najskuteczniejsze i nie szkodzą samochodom. Przyglądamy się najpopularniejszym zimowym mitom i obalamy je dla Was.
Nikt nie ma wątpliwości, że rynek motoryzacyjny mocno się zmienił. To efekt pandemii oraz nowej postpandemicznej rzeczywistości, w której aktualnie funkcjonujemy. Zmiany nie są dla wszystkich pozytywne – zwłaszcza, że inflacja rośnie, tak jak i opłaty za prąd oraz gaz. Nie mówiąc o cenach paliwa… Cała branża motoryzacyjna odczuwa każdy z tych aspektów, a najmocniej wpływa to na warsztaty samochodowe. W kraju coraz więcej z nich zaczęło się zamykać. Sytuacji nie wspiera również odmowa resortu w kwestii podniesienia cen za przeglądy samochodowe.
Obecne ceny paliwa smucą każdego kierowcę. Nic nie zapowiada tego, żeby miały spaść, a zmotoryzowani Polacy nawet już drżą w obawie przed końcem lipca, gdy tarcza antyinflacyjna przestanie obowiązywać, a ceny znów pójdą w górę. Chcąc zaoszczędzić na paliwie szukamy przyczyn jego szybszego zużycia. Niektóre z nich mogą być naprawdę błahe, a po ich wyeliminowaniu, spalanie znacznie spadnie. Sprawdźcie, jakie są przyczyny większego zużycia paliwa.