05.10.2022

Czy wodór to faktycznie paliwo przyszłości?

Coraz więcej osób interesuje się wodorem. Czy to faktycznie paliwo przyszłości? Magazynowanie energii to jedno z największych wyzwań na najbliższe lata w sektorze energetyki, a wodór zdaje się być dobrym zapleczem nie tylko jako nowe źródło zasilania samochodów, ale też jako sposób przechowywania energii odnawialnej.

 

Magazyn z energii wodoru?

Magazyny wodorowe są jednym ze sposobów tworzenia zapasów prądu. Wodór jest produkowany w procesie elektrolizy przy użyciu energii odnawialnej, a następnie jest gromadzony. Pozwala to na używanie go w wieloraki sposób. Można go wykorzystać m.in. jako paliwo do pojazdów czy generatora produkującego prąd na potrzeby bieżące, czyli np.: do mieszkania czy dla przemysłu. Wodór można również transportować.

Obecnie istnieją już nawet małe, domowe, systemy wodorowe, które mają znacznie większą moc od systemów bateryjnych. Mają też większą pojemność. Przy dobrej pracy fotowoltaiki istnieje możliwość wykorzystania nadmiaru wyprodukowanej latem energii, do oświetlania i ogrzewania domu zimą.

Wodór jako magazyn energetyczny

Magazyn wodorowy w znacznie większej skali powstaje już w Kolorado. Ten prototyp z ogniwami paliwowymi Toyoty o mocy 1 MW i elektrolizerem o mocy 1,25 MW ma być krokiem w kierunku dywersyfikacji sposobów wykorzystywania zielonej energii. Znajduje się w nim kompleksowy system produkcji i magazynowania wodoru – elektrolizer oraz zbiorniki wodoru i system produkcji energii – ogniwa paliwowe.

Te ostatnie są efektem pracy Japończyków, którzy od 25 lat interesowali się wykorzystanie technologii wodorowych, a od 8 lat prowadzą doświadczenia w stosowaniu napędu wodorowego w seryjnie produkowanych pojazdach i innych urządzeniach. Założeniem jest osiągnięcie możliwie najwyższej wydajności przy jednoczesnym ograniczeniu straty zielonej energii w wyniku konwersji na wodór i ponownie na prąd.

Polska liderem wodorowym

Nasz kraj jest jednym z liderów wśród producentów wodoru w całej Europie! Od kilku lat już celuje się w wodór jako alternatywę dla innych źródeł energii, ale też jako sposób na przechowywanie jej. Największą prywatną inwestycją w tym sektorze jest elektrownia słoneczna, którą zbudował Zespół Elektrowni Pątnów Adamów Konin. Odbiorcą prądu, który produkuje ponad 150 tys. modułów fotowoltaicznych jest Grupa Polsat Plus.

To nie koniec planów ZE PAK. Firma zamierza również zainwestować w jeden z największych w Europie elektrolizer wodoru z wykorzystaniem energii elektrycznej, która pochodzi z odnawialnych źródeł. Do 2030 roku ZE PAK chce całkowicie zrezygnować z węgla brunatnego na rzecz energii ze słońca, wiatru i biomasy.

Wodór z ZE PAK służy jako paliwo do bezemisyjnych autobusów miejskich w Koninie, z elektrycznym napędem zasilanym wodorowymi ogniwami paliwowymi. W planach jest jeszcze produkcja zielonego wodoru i stworzenie całego łańcucha gospodarki wodorowej. W ramach wspólnego projektu z Grupą Polsat Plus powstaje również nowy polski autobus na wodór NesoBus.

Poza polską grupą w rozwój transportu miejskiego, który opiera się na wodorze, inwestuje również CaetaniBus z Portugalii, który wraz z Toyotą opracował model H2.City Gold zasilany ogniwami wodorowymi. Autobus jeździ w Barcelonie i Madrycie i jest poddawany testom w Wielkiej Brytanii.

Na rynku jest już również dostępny pierwszy samochód osobowy wykorzystujący ogniwa wodorowe. To Toyota Mirai.

NaukaPoradnik kierowcySamochodyTechnologiaTrendyWywiadyNaprawaNarzędziaOpony
Udostępnij: