29.03.2023

Samochód w upale – co się może stać?

Auta nie przepadają za wysokimi temperaturami, tak jak i wszelkie sprzęty elektroniczne. Co prawda fala upałów jeszcze nie nadeszła, ale lepiej być przygotowanym na gorące dni. Jak zabezpieczyć swój samochód na najcieplejsze dni w roku?

Co się może zepsuć w aucie w upalne dni?

Gorąco jest szkodliwe dla auta, tak samo jak i zimno.

  • Podczas jazdy w upale lub w trakcie długiego stania w korkach, temperatura płynu chłodniczego w rozgrzanym silniku może sięgnąć nawet powyżej 100 stopni Celsjusza! A wtedy może się pojawić kontrolka informująca o przegrzaniu się silnika.

Należy wtedy zjechać w miejsce, w którym znajdziemy cień, nie wyłączać silnika i zaczekać kilka minut, a następnie otworzyć maskę i odczekać aż temperatura spadnie. Kolejnym krokiem będzie wyłączenie silnika i odczekanie kilku minut na ochłodzenie.

  • Akumulator również nie lubi wysokich temperatur. Gdy na zewnątrz na termometrach pojawi się 30 stopni Celsjusza, wiedz że istnieje ryzyko wyczerpania się baterii. Zdecydowanie bardziej zagrożone są starsze akumulatory, ale jeśli auto stoi i nikt z niego nie korzysta, to jego bateria może podzielić ten sam los.

Najlepiej zabierajcie je na krótką przejażdżkę choćby po to by podładować akumulator.

  • W gorące dni opony są narażone na kontakt z bardzo mocno rozgrzanym asfaltem. Wiecie, że temperatura nawierzchni może wynosić nawet 60 stopni Celsjusza? Opony w kontakcie z tak gorącą drogą zmiękną i mogą się nawet zniekształcić, a to powoduje szybsze zużywanie się bieżnika.

Poza tym, po kontakcie z rozgrzanym asfaltem, zmiękczone ogumienie spowoduje wydłużenie drogi hamowania! Absolutnie nie korzystajcie z zimowego ogumienia w sezonie letnim, to bardzo niebezpieczne!

  • Spadek mocy klimatyzacji – w czasie upałów to bardzo możliwe. Jeśli z klimatyzacji wydobywa się jedynie letni strumień powietrza, to zdecydowanie czas odwiedzić serwis, gdyż układ jest uszkodzony.
  • Awarie układów elektronicznych – nagrzane wnętrze samochodu to nic przyjemnego, zwłaszcza dla elektroniki. W gorące dni może dojść do awarii centralnego zamka, co spowoduje brak możliwości otwarcia auta pilotem.

Jak dbać o auto w upalne dni?

Kilka wskazówek, jak dbać o swój samochód w bardzo upalne dni:

  • Zadbajcie o prawidłowy poziom płynu chłodniczego – to bardzo ważne. Płyn chłodniczy, który krąży w obiegu, odbiera ciepło od silnika i oddaje je do otoczenia chłodnicy. Jeśli go zabraknie, nie będzie chłodzenia, a jeśli nie będzie chłodzenia… to silnik jest narażony na bardzo wysokie ryzyko uszkodzenia! Sprawdzajcie regularnie poziom płynu chłodzącego.
  • Sprawdzajcie poziom oleju w silniku – olej zajmuje się nie tylko smarowaniem, ale również chłodzeniem! Zwłaszcza w wysilonych silnikach turbodoładowanych, w których chłodzi sprężarkę i denka tłoków. Jeśli oleju nie ma wystarczająco dużo, należy go uzupełnić.
  • Wentylator chłodnicy – należy sprawdzać ten element zwłaszcza przed długą podróżą autem. Możecie to zrobić w warsztacie mechanicznym, usługa nie jest zbyt kosztowna, a da Wam spokój ducha w długiej trasie i zmniejszy ryzyko awarii.
  • Unikajcie korków – wiemy, że to nie takie proste, czasem się nie da… ale jeśli macie możliwość, to omijajcie drogi z bardzo dużym natężeniem. Silniki samochodowe nie lubią wysokich temperatur z zewnątrz i znacznie szybciej się przegrzewają w czasie stania w korkach. I niestety nie pomoże tu płyn chłodzący, gdyż ten też może się nagrzać.
  • Im więcej gazu – tym więcej ciepła – chodzi o to, że im więcej dodacie gazu, tym więcej ciepła będzie wygenerowanego w silniku w czasie spalania paliwa. W upalne dni nie jest to dobrym pomysłem, jeśli nie będziecie długotrwale utrzymywać większej prędkości. W trasie zostanie ona zrekompensowana mocniejszym chłodzeniem przez opływające pojazd powietrze, które schłodzi podzespoły. W mieście, może to doprowadzić do przegrzania się silnika. Dlatego, nie gazujcie na spokojnych miejskich drogach, a jeśli w trasie wolicie jechać szybciej, to starajcie się utrzymać stałą prędkość.
  • System start/stop – w teorii zapobiega przegrzewaniu się silnika, w czasie postoju w korku, ale w praktyce to po wyłączeniu przegrzanego silnika płyn chłodzący może zostać miejscowo wprowadzony w stan wrzenia. Jeśli nie potrzebujecie tego systemu, wyłączcie go w okresie bardzo gorących dni.
NaukaPoradnik kierowcySamochodyTechnologiaTrendyWywiadyNaprawaNarzędziaOpony
Udostępnij: