24.04.2023

Serwis klimatyzacji najlepiej zrobić wiosną!

Niektórzy kierowcy zimą w ogóle nie korzystają z klimatyzacji, co jest ogromnym błędem! Przypominają sobie o niej dopiero w sezonie wiosennym, a wtedy po włączeniu klimatyzacji w kabinie roznosi się przykry zapach lub nie ma chłodnego nawiewu. To znak, że czas na serwis klimatyzacji, który powinno się robić zawsze po sezonie zimowym.

Jak działa klimatyzacja w aucie?

Przypominamy, że klimatyzacja jest zamkniętym układem w samochodzie, w którym krąży czynnik chłodzący, a jego zadaniem jest oczywiście obniżenie temperatury powietrza, które przedostaje się do kabiny przez układ wentylacji.

Czynnik chłodniczy krąży między kompresorem, a chłodnicą klimatyzacji, osuszaczem, zaworem rozprężającym i parownikiem.

Parownik znajduje się w kanale wentylacyjnym, czyli miejscu w którym powietrze jest schładzane, a następnie trafia bezpośrednio do kabiny samochodowej.

Jak powietrze dostaje się do kanału wentylacyjnego?

Przez filtr kabinowy! Zadaniem filtra jest przechwytywanie wszelkich zanieczyszczeń powietrza, które jest schładzane parownikiem, przy jednoczesnym obniżeniu jego wilgotności. Zimą dzięki temu możecie się pozbyć efektu parujących szyb.

W układzie wentylacji zbiera się wilgoć, która niestety tworzy idealny mikroklimat dla rozwoju pleśni oraz grzybów, którym uda się przedostać przez filtr kabinowy. Gdy te nagromadzą się w parowniku, w kabinie możecie odczuwać przykry zapach, który wydostaje się z nawiewów w aucie.  

Dlaczego serwis klimatyzacji najlepiej przeprowadzić wiosną?

Wyżej wspomniany wilgotny mikroklimat oraz rosnąca temperatura wiosną tworzą idealne warunki do rozwoju grzybów i pleśni. A i wiosną przecież częściej zaczynacie włączyć klimatyzację, co powoduje, że parownik będzie jeszcze częściej usuwał wilgoć z powietrza.

Aby układ wentylacji był dobrze przygotowany do zintensyfikowania swojej pracy, należy wymienić filtr kabinowy na węglowy oraz wyczyścić kanały wentylacyjne po zimie.

Jak czyści się kanały wentylacyjne?

Specjaliści mogą to zrobić z pomocą metody ultradźwiękowej, ozonowaniem, które usuwa drobnoustroje albo używając specjalnych środków chemicznych.

Czyszczeniu poddaje się parownik, a przy okazji kontroluje się cały układ – sprężarkę oraz chłodnicę pod kątem wycieków i sprawdza się obecność czynnika chłodzącego. Jeśli będzie go za mało, tym więcej pracy będzie musiał wykonać kompresów, a układ nie będzie wydajny. A gdy spadnie poniżej normy, wówczas kompresor całkowicie przestanie pracować i nie będziecie mieli przyjemnego chłodu z klimatyzacji w aucie.

Samodzielne czyszczenie klimatyzacji

Klimatyzację w aucie możecie wyczyścić samodzielnie. Wystarczy wymienić filtr kabinowy oraz zastosować preparaty do odgrzybiania, które pomogą pozbyć się szkodliwych mikroorganizmów.

Pamiętajcie jednak, że samodzielnie nie przeprowadzicie kontroli całego układu klimatyzacji i nie dowiecie się, ile czynnika chłodzącego się w nim obecnie znajduje.

Dlatego warto udać się do warsztatu w sezonie wiosennym i zlecić mechanikom czyszczenie klimatyzacji oraz kontrolę całego układu. Dzięki temu unikniecie ryzyka poważniejszej awarii lub co gorsza – całkowitemu wstrzymaniu pracy klimatyzacji w upalne letnie dni, które już wkrótce nadejdą!

NaukaPoradnik kierowcySamochodyTechnologiaTrendyWywiadyNaprawaNarzędziaOpony
Udostępnij: