03.11.2025

Szarpanie przy ruszaniu - sprzęgło, poduszki czy sterowanie? Diagnostyka krok po kroku

Szarpanie przy ruszaniu to jeden z najbardziej irytujących objawów, który potrafi skutecznie popsuć komfort jazdy i wskazywać na usterkę w układzie napędowym lub silniku. Czasem przyczyną jest zużyte sprzęgło, innym razem problem z poduszkami silnika, sterowaniem lub elektroniką. Dowiedzcie się, co może być źródłem problemu i jak uniknąć niepotrzebnych kosztów. 

Dlaczego szarpie przy ruszaniu? 

Szarpanie przy ruszaniu to jeden z tych objawów, które mogą mieć wiele przyczyn - od drobnej usterki po poważne problemy z układem napędowym. Zazwyczaj odczuwacie je jako nierówny start pojazdu, nagłe szarpnięcie przy puszczaniu sprzęgła lub drgania całego auta w momencie ruszania z miejsca. Warto zwrócić uwagę, kiedy dokładnie występuje problem, bo to często klucz do diagnozy. Szarpanie może pojawiać się: 

  • tylko na zimnym silniku, gdy elementy napędu nie są jeszcze rozgrzane,

  • po rozgrzaniu, co często wskazuje na problemy z elektroniką lub dwumasowym kołem zamachowym, 

  • na pierwszym biegu lub przy ruszaniu pod górę, gdy sprzęgło pracuje pod największym obciążeniem, 

  • z włączoną klimatyzacją lub obciążeniem elektrycznym, co sugeruje zbyt duży spadek obrotów silnika, 

  • z automatyczną skrzynią biegów, gdzie może być to objawem zużycia konwertera momentu lub sprzęgieł DCT. 

Niepokojące jest także szarpanie podczas puszczania pedału sprzęgła, któremu towarzyszy dźwięk stukania, metaliczny zgrzyt lub drgania nadwozia, to najczęściej wskazuje na zużycie sprzęgła, dwumasy lub poduszek silnika. 

Jeśli zauważycie, że samochód szarpie coraz częściej lub mocniej, nie zwlekajcie z diagnozą. Im szybciej ustalicie źródło problemu, tym większa szansa, że naprawa będzie prostsza i tańsza. 

Szybki test na parkingu - co można sprawdzić od razu? 

Zanim pojedziecie do warsztatu, możecie samodzielnie wykonać kilka prostych testów, które pomogą Wam wstępnie określić, skąd bierze się szarpanie przy ruszaniu. Wystarczy kilka minut na równym placu lub parkingu, by wyłapać pierwsze sygnały usterki. 

Test ruszania bez gazu - na włączonym silniku, wrzućcie pierwszy bieg i powoli puszczajcie sprzęgło bez dodawania gazu. Jeśli auto zaczyna się dławić, szarpać lub gasnąć – winowajcą może być sprzęgło, dwumasa lub zabrudzona przepustnica. 

Test z zaciągniętym hamulcem ręcznym - delikatnie próbujcie ruszyć z lekko zaciągniętym hamulcem postojowym. Jeśli pojawia się silne szarpanie lub metaliczny stuk, problem może dotyczyć poduszek silnika albo skrzyni biegów, które nie tłumią drgań. 

Obserwacja obrotów silnika - zwróćcie uwagę, czy przy ruszaniu wskazówka obrotomierza gwałtownie skacze lub spada. Nierówna praca obrotów to często objaw usterki czujnika położenia przepustnicy, zabrudzenia dolotu lub problemu z zapłonem. 

Ruszanie z włączoną klimatyzacją - włączcie klimatyzację i spróbujcie ruszyć - jeśli wtedy szarpanie się nasila, silnik może mieć problemy z kompensacją obciążenia lub nieprawidłowe ustawienia biegu jałowego. 

Słuch i wyczucie drgań - jeśli czujecie wyraźne uderzenie lub wibracje w momencie puszczania sprzęgła, możliwe, że koło dwumasowe lub tarcza sprzęgła są zużyte. Gdy drgania pojawiają się tylko przy odpalaniu lub gaszeniu silnika winne mogą być mocowania jednostki napędowej. 

Po takim teście parkingowym możecie już wstępnie zawęzić źródło problemu - czy dotyczy ono sprzęgła i napędu, czy raczej sterowania silnikiem. To pierwszy krok w skutecznej diagnostyce, zanim udacie się do mechanika. 

Sprzęgło i dwumasa - typowe przyczyny szarpania 

Jeśli Wasz samochód szarpie przy ruszaniu, sprzęgło lub dwumasowe koło zamachowe to jedne z pierwszych elementów, które warto sprawdzić. To właśnie one odpowiadają za płynne przenoszenie mocy z silnika na skrzynię biegów, a każde ich zużycie daje o sobie znać właśnie w momencie ruszania. 

Zużyta tarcza sprzęgła - to najczęstsza przyczyna szarpania. Objawia się nierównym „łapaniem” przy puszczaniu pedału sprzęgła - raz auto rusza gwałtownie, innym razem się dławi. Winne są nierównomiernie zużyte okładziny, które nie stykają się równomiernie z powierzchnią koła zamachowego. 

Uszkodzony docisk lub łożysko oporowe - jeśli sprzęgło „bierze” bardzo wysoko lub bardzo nisko, a przy tym pojawiają się drgania i hałas - problem może leżeć w zużytym docisku. Z kolei łożysko oporowe często daje o sobie znać charakterystycznym piskiem lub chrobotaniem przy wciskaniu pedału sprzęgła. 

Dwumasowe koło zamachowe (dwumasa) - tłumi drgania silnika, zapewniając płynną pracę napędu. Kiedy się zużyje, zaczyna „puszczać” wibracje na karoserię, co objawia się szarpnięciem przy ruszaniu, metalicznym stukiem lub drżeniem przy zmianie biegów. Często też pojawia się lekkie „bujanie” obrotów na biegu jałowym. 

Nierównomierne zużycie lub zanieczyszczenie powierzchni ciernych - tłuste lub zaolejone tarcze sprzęgła (np. przez nieszczelność uszczelniacza wału korbowego) powodują nierówny poślizg, co skutkuje szarpaniem i zapachem spalonej okładziny. 

Niewłaściwa technika ruszania - czasem winny jest nie sam układ, a sposób użytkowania. Długie „trzymanie sprzęgła” w półsprzęgle lub ruszanie z wysokich obrotów przyspiesza zużycie całego mechanizmu. 

Jeśli szarpanie pojawia się głównie na pierwszym biegu lub przy cofaniu, a przy puszczaniu sprzęgła czujecie drgania w pedale - to bardzo prawdopodobny znak, że sprzęgło lub dwumasa wymagają wymiany. Warto wtedy udać się do warsztatu, zlekceważenie problemu może doprowadzić do poważniejszych (i droższych) uszkodzeń skrzyni biegów. 

Poduszki silnika i skrzyni: jak rozpoznać wybite mocowania 

Jeśli podczas ruszania czujecie uderzenie, szarpnięcie lub drgania całego nadwozia, bardzo możliwe, że winne są zużyte poduszki silnika lub skrzyni biegów. Te niepozorne elementy pełnią niezwykle ważną rolę - odpowiadają za stabilne utrzymanie jednostki napędowej i tłumienie wibracji, które powstają podczas pracy silnika i zmiany obciążenia. 

Poduszki silnika i skrzyni to elastyczne mocowania wykonane z gumy, metalu lub hydraulicznego wypełnienia, które utrzymują silnik i skrzynię biegów w odpowiednim położeniu. Ich zadaniem jest pochłanianie drgań, które w przeciwnym razie przenosiłyby się na karoserię i wnętrze pojazdu. 

Objawy zużycia poduszek: 

  • wyraźne szarpnięcie przy ruszaniu lub zmianie biegów, 

  • stuknięcie przy gaszeniu lub odpalaniu silnika, 

  • drgania na biegu jałowym, które znikają po dodaniu gazu, 

  • przechylanie się silnika przy włączaniu/wyłączaniu napędu, 

  • słyszalne metaliczne stuki przy gwałtownym ruszaniu lub zatrzymywaniu się. 

Jak rozpoznać uszkodzoną poduszkę? Na postoju możecie delikatnie dodać gazu na biegu jałowym, obserwując, czy silnik nadmiernie się porusza. Zbyt duży skok jednostki w komorze silnika może oznaczać zerwany lub mocno zużyty element mocujący. Warto też sprawdzić, czy nie widać pęknięć gumy, wycieków oleju (w przypadku poduszek hydraulicznych) lub luzów w mocowaniu. 

Zużyte poduszki nie tylko pogarszają komfort jazdy, ale też mogą prowadzić do uszkodzenia półosi, przewodów paliwowych, układu wydechowego czy mocowań skrzyni. Z czasem drgania zaczynają się nasilać, a koszt naprawy rośnie. 

Dlatego jeśli zauważycie, że auto szarpie przy ruszaniu, drży na luzie lub słychać metaliczne stuki, warto odwiedzić warsztat i sprawdzić stan poduszek - to jedna z tych usterek, które szybko się pogłębiają, a wczesna diagnoza może oszczędzić Wam sporo nerwów i pieniędzy. 

Układ przeniesienia napędu: półosie, przeguby, podpory 

Kiedy samochód szarpie przy ruszaniu, winowajcą może być również układ przeniesienia napędu, czyli zespół elementów, które przekazują moment obrotowy z silnika i skrzyni biegów na koła. W jego skład wchodzą m.in. półosie napędowe, przeguby homokinetyczne oraz podpory wału napędowego (w autach z napędem na tył lub 4x4). Jeśli któryś z tych elementów jest zużyty lub uszkodzony, objawy mogą być bardzo podobne do awarii sprzęgła. 

Półosie napędowe - szarpanie i drgania przy ruszaniu. Półosie odpowiadają za przenoszenie napędu z dyferencjału do kół. Ich zużycie najczęściej objawia się szarpnięciem lub wibracjami przy dodawaniu gazu, a także metalicznym stukiem przy ruszaniu lub zmianie kierunku jazdy. Jeśli czujecie drgania na kierownicy lub podłodze przy przyspieszaniu, warto sprawdzić, czy półosie nie mają luzów lub skrzywień. 

Przeguby homokinetyczne - typowy winowajca szarpania na skręcie. Przeguby (zewnętrzne i wewnętrzne) zapewniają płynne przenoszenie momentu obrotowego nawet przy skręconych kołach. Ich zużycie objawia się charakterystycznym „cykaniem” lub stukaniem przy skręcie, a także szarpnięciami przy ruszaniu lub zmianie obciążenia. Uszkodzone przeguby często wynikają z pęknięcia gumowej osłony i wycieku smaru, co przyspiesza ich zużycie. 

Podpory i łożyska wału - problem w autach RWD i AWD. W samochodach z napędem na tylną oś lub 4x4, drgania przy ruszaniu mogą pochodzić z podpory wału napędowego lub zużytego łożyska środkowego. Objawia się to rytmicznym buczeniem, szarpnięciem lub wibracją przy dodawaniu gazu, szczególnie przy niskich prędkościach. 

Uszkodzone elementy układu napędowego mogą prowadzić do poważnych awarii, m.in. zerwania przegubu, wycieku oleju ze skrzyni biegów czy uszkodzenia dyferencjału. W skrajnych przypadkach może dojść nawet do zablokowania koła podczas jazdy. 

Dlatego jeśli przy ruszaniu czujecie, że auto szarpie, drży lub słychać metaliczne stuki, nie zwlekajcie z diagnostyką. Wystarczy krótka wizyta na podnośniku, by mechanik sprawdził stan półosi, przegubów i podpór - to elementy, które można stosunkowo łatwo naprawić lub wymienić, zanim dojdzie do poważniejszych usterek. 

Silnik: zapłon, paliwo, dolot - kiedy szarpanie to przydławienie? 

Nie każde szarpanie przy ruszaniu wynika z problemów mechanicznych w układzie napędowym, czasem przyczyna tkwi w samym silniku. Jeśli jednostka nie dostaje właściwej ilości powietrza, paliwa lub ma zaburzoną iskrę zapłonową, może dojść do tzw. przydławienia silnika, czyli chwilowej utraty mocy w momencie ruszania. 

Układ zapłonowy - zużyte świece zapłonowe, przewody wysokiego napięcia lub cewki zapłonowe to częste źródło problemu. Objawy? Nierówna praca silnika, falujące obroty, szarpanie przy ruszaniu i przyspieszaniu, a czasem nawet zapach niespalonego paliwa. W autach z instalacją LPG objawy te mogą się nasilać, jeśli układ nie jest prawidłowo skalibrowany. 

Układ paliwowy - zbyt mało lub zbyt dużo paliwa. Zatkany filtr paliwa, zabrudzony wtryskiwacz lub zużyta pompa mogą powodować, że silnik nie dostaje odpowiedniej dawki paliwa przy ruszaniu. Efektem jest chwilowe „dławienie się” jednostki lub szarpnięcie, gdy sterownik próbuje skorygować mieszankę. W nowszych silnikach benzynowych z bezpośrednim wtryskiem i w dieslach DPF/CR warto regularnie stosować dodatki czyszczące układ paliwowy. 

Układ dolotowy - fałszywe powietrze i zabrudzona przepustnica. Jeśli w dolocie pojawi się nieszczelność (np. pęknięty przewód, rozszczelniona odma), sterownik dostaje błędne dane o ilości powietrza. Wtedy mieszanka jest zbyt uboga, co skutkuje szarpaniem, spadkiem mocy i falującymi obrotami. Częstym winowajcą jest też zabrudzona przepustnica, która źle reaguje na minimalne wciśnięcie pedału gazu. 

Czujniki i elektronika silnika - niewłaściwe odczyty z czujników, np. MAF (przepływomierz powietrza), MAP (czujnik ciśnienia w kolektorze) czy sondy lambda potrafią całkowicie zaburzyć pracę silnika przy niskich prędkościach. W efekcie sterownik ECU błędnie dobiera dawkę paliwa i zapłon, co powoduje krótkie „przydławienia” przy ruszaniu. 

Jeśli auto szarpie, dławi się, a obroty skaczą, a sprzęgło i napęd są sprawne - winowajcy należy szukać w silniku i jego osprzęcie. Często wystarczy czyszczenie przepustnicy, wymiana świec lub filtrów, by odzyskać płynność ruszania i komfort jazdy. 

Sterowanie i czujniki: ECU, mapy, adaptacje 

W nowoczesnych samochodach o płynności ruszania coraz częściej decyduje nie mechanika, lecz elektronika sterująca pracą silnika i sprzęgła. Za wszystko odpowiada ECU (Engine Control Unit) - komputer, który na podstawie danych z dziesiątek czujników dobiera dawkę paliwa, moment zapłonu i pozycję przepustnicy. Gdy któryś z elementów systemu działa nieprawidłowo, kierowca może odczuć to właśnie jako szarpanie przy ruszaniu. 

Czujnik położenia pedału gazu i sprzęgła - w nowoczesnych autach sygnał z pedału gazu nie jest przekazywany mechanicznie, lecz elektronicznie (tzw. „drive by wire”). Jeśli czujnik położenia działa z opóźnieniem lub przekazuje błędne dane, sterownik może niewłaściwie dobrać dawkę paliwa - efekt to spóźniona reakcja na gaz, szarpnięcie lub dławienie się silnika. 

Podobnie czujnik położenia sprzęgła, gdy wysyła błędny sygnał, ECU nie wie, że ruszacie, i nie koryguje obrotów w odpowiednim momencie. 

Mapy paliwowe i adaptacje - ECU uczy się stylu jazdy, warunków pracy silnika i parametrów osprzętu. Z czasem może się jednak „rozjechać”, np. po wymianie czujnika, przepływomierza lub czyszczeniu przepustnicy. Wtedy pojawia się nierówna praca przy niskich obrotach, szarpnięcia przy ruszaniu i opóźniona reakcja silnika. Pomaga tzw. reset adaptacji ECU, który przywraca ustawienia fabryczne i pozwala komputerowi na nowo nauczyć się pracy silnika. 

Przepływomierz powietrza (MAF) i czujnik ciśnienia (MAP) - to dwa ważne elementy dla poprawnego dawkowania paliwa. Zanieczyszczony przepływomierz lub źle działający czujnik MAP potrafią przekłamać ilość powietrza zasysanego przez silnik, co skutkuje nierówną pracą, drganiami i krótkotrwałą utratą mocy przy ruszaniu. 

Błędy w sterowniku ECU - uszkodzenie lub błędne oprogramowanie ECU może prowadzić do problemów z płynnością pracy całego układu napędowego. W takich przypadkach jedynym rozwiązaniem jest diagnostyka komputerowa i odczyt logów z „live data”, które pokażą, czy sterownik prawidłowo interpretuje sygnały z czujników. 

Jeśli auto szarpie mimo sprawnego sprzęgła i silnika, to znak, że warto podłączyć je pod komputer diagnostyczny. Często wystarczy aktualizacja oprogramowania, reset adaptacji lub wymiana jednego czujnika, by odzyskać płynność ruszania i prawidłową reakcję na gaz. 

Skrzynie automatyczne/DCT: szarpnięcia przy ruszaniu 

W samochodach z automatycznymi skrzyniami biegów lub przekładniami dwusprzęgłowymi (DCT/DSG) szarpnięcia przy ruszaniu mogą wynikać zarówno z usterki mechanicznej, jak i problemów ze sterowaniem lub adaptacją skrzyni. W przeciwieństwie do klasycznego manuala, tu o płynności ruszania decydują nie Wasze nogi, lecz układ hydrauliczny, mechatronika i oprogramowanie sterujące. 

Klasyczny automat (hydrokinetyczny konwerter) 

W tego typu skrzyniach szarpnięcie przy ruszaniu często oznacza, że olej ATF jest zużyty, przegrzany lub zanieczyszczony. Stary płyn traci swoje właściwości smarne, co powoduje nierówną pracę konwertera momentu obrotowego i opóźnione przekazywanie mocy. Objawy to lekkie uderzenie przy wrzuceniu biegu D, drgania przy ruszaniu lub „szarpnięcie” po dłuższym postoju. Warto wtedy sprawdzić stan, kolor i zapach oleju – jeśli jest ciemny i pachnie spalenizną, wymiana jest konieczna. 

Skrzynie dwusprzęgłowe (DCT/DSG) 

W przekładniach DCT stosuje się dwa sprzęgła sterowane mechatronicznie, dlatego szarpnięcia przy ruszaniu często oznaczają: 

  • zużycie sprzęgieł, które nie „łapią” płynnie, 

  • zabrudzenie lub usterkę mechatroniki, 

  • nieprawidłowe adaptacje po serwisie, 

  • zbyt wysoką temperaturę pracy oleju przekładniowego. 

Objawy: ruszanie przypomina „kangura”, pojawia się szarpnięcie przy puszczeniu hamulca, a czasem opóźnione ruszenie po wciśnięciu gazu. W DSG typu DQ200 (sucha dwusprzęgłówka) objawy te nasilają się po rozgrzaniu skrzyni - to znak, że sprzęgła się ślizgają lub mechatronika wymaga regeneracji. 

Co można zrobić? 

  • wymienić olej (zgodnie z zaleceniami producenta, zwykle co 60-80 tys. km), 

  • zresetować adaptacje skrzyni - w wielu przypadkach pomaga przywrócić płynność, 

  • unikać długiego trzymania na hamulcu w pozycji D, bo powoduje to przegrzewanie sprzęgieł, 

  • unikać gwałtownego przyspieszania z miejsca, szczególnie w DCT, które nie lubią szarpania i przeciążeń. 

Jeśli mimo regularnego serwisu skrzynia dalej szarpie przy ruszaniu, warto zlecić diagnostykę mechatroniki i sprzęgieł. Zwłaszcza w DCT, gdzie nawet drobna nieprawidłowość w adaptacjach może sprawić, że auto zamiast płynnie ruszać - zaczyna podskakiwać jak kangur. 

Układ napędowy 4x4: wind-up i różnice opon 

W samochodach z napędem na cztery koła szarpanie przy ruszaniu może mieć zupełnie inne źródło niż w autach z napędem na jedną oś. Często winny jest tzw. wind-up - zjawisko przeciążenia układu napędowego, które występuje, gdy napęd 4x4 nie może się prawidłowo „rozprężyć”. Dzieje się tak zwłaszcza w systemach bez centralnego mechanizmu różnicowego lub z napędem dołączanym automatycznie. 

Wind-up to sytuacja, w której poszczególne osie napędzane obracają się z minimalnie różną prędkością, ale napęd 4x4 nie kompensuje tej różnicy. W efekcie moment obrotowy „napina” cały układ, co przy ruszaniu objawia się szarpnięciem, drganiami lub stukiem, szczególnie przy skręconych kołach lub podczas manewrów na parkingu. 

Wind-up występuje najczęściej przy dołączonym napędzie 4x4 na suchej nawierzchni, gdy centralny dyferencjał jest zablokowany, podczas ciasnych manewrów, np. parkowania, po dłuższej jeździe z różnym obciążeniem osi, np. po nierównościach. 

Objawy to nie tylko szarpanie - możecie też usłyszeć „strzały” z przekładni lub poczuć, że samochód nie chce płynnie toczyć się przy skręcie. 

Niewielkie różnice w średnicy kół, wynikające z nierównomiernego zużycia opon lub różnego ciśnienia, potrafią poważnie obciążyć układ napędowy. Wystarczy różnica 2-3 mm w obwodzie, by sterownik napędu „myślał”, że jedna oś się ślizga, wtedy dochodzi do ciągłego korygowania momentu, co skutkuje szarpnięciami i zużyciem sprzęgieł lub przekładni Haldex. 

Jak zapobiegać problemom?  

  • Zawsze używajcie czterech identycznych opon (marka, model, rozmiar, bieżnik, stopień zużycia). 

  • Regularnie sprawdzajcie ciśnienie w każdym kole. 

  • Nie używajcie napędu 4x4 na przyczepnych nawierzchniach, jeśli konstrukcja auta tego nie przewiduje. 

  • Przy podejrzeniu wind-upu warto przejechać kilka metrów do tyłu na luzie - to często „rozładowuje” naprężenia w układzie. 

Ignorowanie takich objawów może prowadzić do uszkodzenia sprzęgła napędu, przekładni centralnej lub wałów napędowych - naprawy kosztownych i trudnych w regeneracji. Dlatego jeśli Wasz samochód z napędem 4x4 szarpie przy ruszaniu lub przy skręcie, warto jak najszybciej sprawdzić stan opon i działanie całego układu. 

Diagnostyka krok po kroku: od najprostszych do zaawansowanych  

Szarpanie przy ruszaniu warto diagnozować metodycznie - zaczynając od prostych rzeczy, które możecie sprawdzić sami, aż po bardziej zaawansowane testy w warsztacie. Nie zawsze winna jest od razu dwumasa czy skrzynia - czasem to drobiazg, jak zabrudzona przepustnica czy zużyta poduszka silnika. 

Na początek warto poświęcić kilka minut na szybkie oględziny. Sprawdźcie opony - czy wszystkie mają podobne ciśnienie i stopień zużycia. Zajrzyjcie pod maskę i pod auto: czy poduszki silnika nie są popękane, czy z przegubów nie wycieka smar i czy nie widać żadnych luzów. Jeśli na desce rozdzielczej świecą się kontrolki, warto zapisać kody błędów lub zrobić zdjęcie, zanim zgasną. 

Kolejny krok to test parkingowy. Na płaskim placu spróbujcie ruszyć bez dodawania gazu - jeśli auto się dławi lub szarpie, przyczyna może leżeć w sprzęgle, dwumasie lub układzie dolotowym. Gdy drgania czuć przy puszczaniu sprzęgła, winne mogą być poduszki silnika albo skrzyni. Jeśli szarpanie nasila się przy włączonej klimatyzacji, problem może tkwić w układzie sterowania silnikiem - czujnikach, przepływomierzu lub adaptacjach sterownika. 

Podczas krótkiej jazdy próbnej zwróćcie uwagę, kiedy szarpanie występuje - na zimnym czy ciepłym silniku, pod górę, na skręcie, przy małej prędkości czy po dłuższym postoju. Takie obserwacje często wystarczą, by mechanik od razu wiedział, od czego zacząć. 

Kiedy proste testy nie przynoszą odpowiedzi, czas podpiąć auto pod komputer. Warto odczytać błędy i tzw. dane „na żywo”: korekty paliwowe, pracę przepływomierza, pozycję przepustnicy czy stabilność obrotów. Często po czyszczeniu przepustnicy lub wymianie czujników trzeba też wykonać reset adaptacji, czyli pozwolić sterownikowi „nauczyć się” nowych wartości. 

Jeśli problem wciąż występuje, pora zajrzeć pod samochód. Na podnośniku można łatwo sprawdzić stan przegubów, półosi, podpór wału czy poduszek silnika. Luzy, wycieki smaru czy wyrobione mocowania to częste powody szarpania przy ruszaniu. Warto też pamiętać, że auta z napędem 4x4 mogą mieć tzw. wind-up – naprężenie układu, jeśli opony różnią się rozmiarem lub ciśnieniem. 

Na końcu pozostaje skrzynia biegów i sprzęgło. W automatach i dwusprzęgłówkach objawy często ustępują po wymianie oleju lub wykonaniu adaptacji. W manualach szarpanie to najczęściej znak, że sprzęgło lub dwumasa zbliżają się do końca życia. 

Takie podejście - krok po kroku, bez pośpiechu - pozwala uniknąć niepotrzebnych kosztów i trafić w sedno problemu. Czasem wystarczy prosty serwis, żeby auto znów ruszało płynnie jak nowe. 

NaprawaNarzędziaOponyNaukaPoradnik kierowcySamochodyTechnologiaTrendyWywiady
Udostępnij: