Zdarzyć się może każdemu, prawda? Zatrzaśnięte kluczyki w aucie to nieciekawa sytuacja, zwłaszcza gdy fachowca w okolicy brak albo gdy przydarzy się to w święta lub późnym wieczorem. Zamiast tracić nerwy i stresować się tą sytuacją lepiej skorzystaj z naszych trików, które pomogą Ci je wydostać z auta!
Najlepiej mieć kluczyk zapasowy
Lepiej zapobiegać niż leczyć, jak mówi stare polskie porzekadło. Jeśli masz możliwość, doczep do swoich kluczy zapasowy kluczyk do auta lub przekaż go bliskiej Ci osobie. Wówczas uchronisz się przed niepotrzebnym stresem w sytuacji zatrzaśnięcia kluczyków w aucie.
Usługa awaryjnego otwierania drzwi
Istnieją firmy, które specjalizują się w awaryjnym otwieraniu drzwi. Ich usługi oferowane są w większym miastach naszego kraju. Koszt to zwykle 150-200 zł. C
Jednak istnieje ryzyko uszkodzenia lakieru naszego auta, gdyż niektóre firmy dopiero na naszym przykładzie uczą się konkretnego typu zamka. Poza tym cena usługi jest często zależna od czasu niezbędnego do jej realizacji, może wynieść nawet 500 zł.
I tak lepsze to rozwiązanie niż „grzebanie” samopas, które może wyrządzić jeszcze więcej uszkodzeń naszemu pojazdowi.
Metoda na wieszak – tylko dla cierpliwych!
Możesz spróbować otworzyć klamkę wsuwając odpowiednio wygięty drut przez niedomkniętą szybę, jeśli taką zostawiłeś. Wymaga to jednak sporo cierpliwości i nie gwarantuje sukcesu.
Jeśli jednak chcesz spróbować, to potrzebne CI będzie proste narzędzie w kształcie linijki, kawałek drutu lub wieszak albo sznurówka.
Narzędzie wciśnij między uszczelkę a szybę, aby delikatnie uchylić szczelinę. Nie siłuj się z szybą, aby jej nie uszkodzić. Jeśli uda się uchylić szybę o pół centymetra (jeśli nie jest sterowana elektrycznie), to weź drut, zrób pętelkę na końcu i wsuń przez szczelinę w oknie, zahacz o klamkę i spróbuj otworzyć drzwi.
Zestaw do awaryjnego otwierania samochodu
Można kupić specjalistyczny zestaw do awaryjnego otwierania pojazdu. Kosztują one od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. Korzystanie z nich wymaga jednak wprawy, a pierwszy raz może sprawić Wam wiele trudności.
Dodatkowo nie opłaca się wozić zestawu w aucie, gdyż to zaproszenie dla potencjalnych złodziei.
W ostateczności – wybij szybę…
Kiedy wszystkie metody zawiodą, a specjalisty brak, to pozostaje wybić szybę czymś ostrym. Jednak należy wtedy uważać, aby się nie skaleczyć odłamkami szkła.
I trzeba również pamiętać, że rozsypane szkło w aucie i na zewnątrz należy dokładnie posprzątać, a do tego wstawić nową szybę (a to kosztuje kilkaset złotych).
Lepiej nie dopuszczać do takich sytuacji, w których zatrzaśniemy kluczyk. Zwłaszcza w nowoczesnych samochodach, które są nafaszerowane elektroniką. Noście zapasowy kluczyk w portfelu lub zanim wyjedziecie w trasę to włóżcie go sobie do kieszeni spodni.