Dobry stan i kondycja naszego auta to podstawa, która zapewnia nam bezpieczeństwo jazdy. Jest wiele aspektów, na które nie mamy wpływu – usterki fabryczne, pogoda czy nieprzewidziane na drodze wypadki to zmienne, które nie zależą od nas. Jest jednak wiele nawyków, które możemy zmienić, aby jeszcze lepiej chronić nasze auto. Wystarczą drobne zmiany w codziennych czynnościach, aby nie niszczyć swojego pojazdu i uniknąć kosztownych, długotrwałych serwisów czy napraw. Sprawdź 5 najczęściej popełnianych błędów, które niszczą Twój samochód.
„Wiele awarii w aucie zależy od czynności wykonywanych przez samych kierowców. Jeden nawyk, który stosowany jest od lat, może doprowadzić do kosztownych napraw. Aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek przygotowaliśmy listę grzechów popełnianych przez zmotoryzowanych, które mogą doprowadzić do poważnych w skutkach usterek w samochodzie” - dodaje Paweł Bahyrycz, dyrektor do spraw marketingu Yanosik.
Błąd 1. Noga na sprzęgle
Niewielu kierowców zwraca uwagę na to, w jaki sposób trzyma nogi na pedałach podczas jazdy. Wielu z nas z przyzwyczajenia trzyma nogę właśnie na pedale sprzęgła. Wynika to głównie z faktu, że takie rozwiązanie jest dla nas zwyczajnie wygodne i z pozoru nieszkodliwe. Co może się jednak wydarzyć? Ciągły nacisk odpłaci nam się szybką awarią sprzęgła, a co za tym idzie – potrzebą kosztownej naprawy.
Błąd 2. Hamulec ręczny w nocy
Jeżeli posiadasz starsze auto powinieneś zwrócić uwagę na to, aby nie pozostawiać go z zaciągniętym hamulcem ręcznym, szczególnie w zimie. O ile nowsze modele są przygotowane na takie sytuacje, to kilkunastoletnie auta mogą zwyczajnie przestać być szczelne, a co za tym idzie – dopuszczać do siebie wodę i dużą ilość wilgoci, a to z kolei szybko doprowadzi do sytuacji, w której auto po prostu… nie będzie mogło ruszyć z miejsca.
Błąd 3. Dokręcona kierownica
Tak jak w przypadku sprzęgła, tak i w przypadku kierownicy niewielu kierowców zwraca uwagę na poprawne użytkowanie, co prowadzi do dużej ilości usterek. Użytkownicy aut mają odruch skręcania kierownicy aż do oporu, szczególnie przy parkowaniu. Takie szarpnięcia nie prowadzą do niczego dobrego – nadwyrężona przekładnia psuje się, a my możemy zauważyć tak zwany „luz”.
Błąd 4. Nieumyty pojazd
Prawda jest taka, że większość z nas nie myje swojego auta co kilka dni, a dodatkowo traktuje to tylko jak zabieg kosmetyczny. Sytuacja wygląda jeszcze gorzej zimą – wielu kierowców uważa, że mycie samochodu jest wówczas zabronione. Nic bardziej mylnego – to właśnie w okresie zimowym najbardziej wskazane jest mycie naszego pojazdu, należy go jednak dobrze wysuszyć. Dlaczego? Bo to właśnie w tej porze roku auto jeszcze bardziej narażone jest na szkodliwe działanie kamieni, błota, żwiru oraz innych materiałów, które mogą znacznie uszkodzić nasz czterokołowiec.
Błąd 5. Niepozorna turbosprężarka
Coraz częściej mówi się także o tym, że turbosprężarka jest jednym z najbardziej „wrażliwych” elementów każdego samochodu. Właśnie dlatego nie należy startować na wysokich obrotach, a także gasić silnika natychmiast po dojechaniu do celu. Warto zaznaczyć, że dbając o stan i kondycję swojego auta warto poświęcić ostatnie kilometry naszej trasy na wolniejszy przejazd, aby pozwolić jej na wychłodzenie. Takie zabiegi pozwolą na łatwe zaoszczędzenie czasu i pieniędzy, które wydać będziesz musiał na naprawdę i serwis sprężarki
Warto pamiętać, że chociaż nie widać tego na pierwszy rzut oka - nasze przyzwyczajenia i rutyna mogą zaszkodzić naszym pojazdom. Codzienne dbanie o nasz samochód może przynieść niesamowite efekty oraz przedłużyć jego żywotność. Tylko dobry stan auta i jego części zagwarantują nam bezpieczeństwo i komfort podczas jazdy, a także pozwolą na uniknięcie kolizji czy wypadków.